Menu
2017 - Sardynia - Cammino di Santu Jacu.
zobacz więcej
2017 Lanzarotte - spacer po wyspie
zobacz więcej
2016 Albania w jeden miesiąc
zobacz więcej
2015 Camino Portugalskie we dwoje
zobacz więcej
2014 SZKLARSKA PORĘBA - JEROZOLIMA - tym razem rowerem.
zobacz więcej
2013 SZKLARSKA PORĘBA - RZYM.
zobacz więcej
2013 Główny Szlak Sudecki - przygotowania do jesieni.
zobacz więcej
2012 CAMINO PORTUGALSKIE - w pojedynkę.
zobacz więcej
2011 DOOKOŁA POLSKI - z kolegami.
zobacz więcej
2010 ISLA DE TARIFA - stopem.
zobacz więcej

Dzień 35 Wracamy

07.11.2017

Czas w Alghero minął naprawdę szybko, pogoda utrzymała się do samego końca. Jeszcze przedwczoraj w południe, w słońcu termometr pokazywał 42 stopnie. Wczoraj wróciliśmy do Cagliari, ostatnie zakupy, pakowanie bagażu i trzeba wracać. Ba, „trzeba” to słowo, które jednak tu nie pasuje. Z ogromną przyjemnością wracamy do kraju, do rodziny, przyjaciół, znajomych, do polskiej kuchni, […] więcej

Dzień 30 Grotta di Neptuno, Parco Naturale Porto Conte

02.11.2017

Dziś parę minut po 9.00 jedziemy na Przylądek Caccia, gdzie znajduje się jedna z największych atrakcji Sardynii, jaskinia Grotta di Neptuno. Jest to jedyny autobus w ciągu dnia, którym można dojechać do jaskini i który wraca po dwóch godzinach do Cagliarii. W sezonie, który skończył się 31 października, można się dostać na miejsce również statkiem, […] więcej

Dzień 28, 29 Alghero – stare miasto, marina, lody z mirty

01.11.2017

Alghero to nasz ostatni (chyba) punkt na liście rzeczy do zobaczenia. Pojawił się na tej liście zupełnie niedawno, z dwóch powodów. Po pierwsze nie byliśmy tutaj, po drugie są tu najtańsze noclegi na całej wyspie. Najbardziej abstrakcyjny nocleg jaki mieliśmy był w Meana Sardo. O ile tam za 230 zł mieliśmy pokój z łazienką na […] więcej

Dzień 26 i 27 Oristano

30.10.2017

Wczoraj nie mogliśmy sprawdzić o której rano mamy pociąg więc po śniadaniu, w ciemno, idziemy na dworzec. Na miejscu okazuje się że za 5 minut ruszamy. Super. Przemieszczamy się raptem 100 km, ale zmiana pogody jest wyraźnie odczuwalna. Wieje i jest trochę chłodniej. Dziś niedziela więc miasto jakby wymarło. Kawiarnie, jedna może dwie restauracje, są […] więcej

Dzień 25 Dolianova Cagliari 24 km

28.10.2017

Nadejszła wiekopomna chwila… Dziś koniec kolejnego etapu i wędrówki samej w sobie. O ile przy poprzednich wędrówkach, znacznie dłuższych osiągnięcie celu (Santiago de Compostela czy Rzym) przynosiło swego rodzaju rozczarowanie czy wręcz smutek, że to już koniec tym razem naprawdę się cieszymy. Przeszliśmy już 700 km na Sardynii, z czego 480 szlakiem Św. Jakuba. Średnia […] więcej